O mnie Mirosław Bar
Urodziłem się w 1960 roku w Przemyślu. Od 28 lat jestem w związku małżeńskim z Ewą. Mamy dwoje dzieci – syna Arkadiusza lat 25 i córkę Annę lat 17
Historia choroby Od pierwszych objawów do dzisiaj
Była jesień 1975 roku. Siedziałem w czwartej ławce na lekcji fizyki, gdy nagle przed oczyma zaczęły mi się pojawiać niewielkie przeźroczyste okręgi.
Jak można pomóc 1% z PIT, darowizna, zbiórka publiczna
Przekaż swój 1 procent
To nic nie kosztuje!
Możesz dać mnie, zamiast fiskusowi.
Proszę o pomoc - abym mógł wrócić do działania!
PORANEK
- Szczegóły
- Kategoria: Blog - strona startowa
- Opublikowano: 29 listopad 2020
- Mirosław Bar
- Odsłony: 55
ZOSTALEM KONSULTANTEM
- Szczegóły
- Kategoria: Blog - strona startowa
- Opublikowano: 12 listopad 2020
- Mirosław Bar
- Odsłony: 86
Zostałem poproszony przez realizującego po stronie polskiej projekt, zakładający stworzenie możliwości poznania wyjątkowego dziedzictwa kulturowego i architektonicznego Przemyśla i Lwowa o konsultację dotyczącą likwidacji barier architektonicznych, tak aby osoby poruszające się na wózkach mogły zwiedzić wybrane obiekty obu miast. Projekt ten jest finansowany ze środków Unii Europejskiej i przewiduje wytyczenie trasy przejazdu między obiektami, wydanie przewodników opisujących te obiekty, szkolenie dla przewodników turystycznych w ramach którego dowiedzą się na co zwrócić uwagę przy oprowadzaniu osób kalekich oraz konferencję naukową promującą szlaki turystyczne obu miast. Moim zadaniem było wytyczenie bezpiecznej trasy przejazdu i zwrócenie uwagi na konieczne modyfikacje nawierzchni chodników i możliwości wjazdu wózkiem do obiektu. Zadanie wykonałem, została zrobiona dokumentacja topograficzna i fotograficzna, a ja chociaż przez chwilę mogłem poczuć się potrzebny. Co prawda Przemyśl jest bardzo trudny dla wózkowiczów głównie ze względu na pochyłość terenu, a również przez niedostępność wielu zabytków przez bariery architektoniczny. ale dla chcącego nie ma nic trudnego. Miejmy tylko nadzieję, że następne wakacje będą już " turystyczne " i turyści w tym niepełnosprawni licznie będą odwiedzać nasz nadsański gród, czego nam wszystkim życzę.